Na drogach powiatu olsztyńskiego miniony weekend przyniósł szereg niebezpiecznych zdarzeń drogowych, w tym cztery wypadki komunikacyjne, z których jeden okazał się tragiczny w skutkach. Policja interweniowała w kilku przypadkach, gdzie kierowcy prowadzili pojazdy pod wpływem alkoholu. Podsumowanie weekendowych wydarzeń ukazuje poważne zagrożenia na lokalnych drogach i zwraca uwagę na nietrzeźwych kierowców, którzy stają się potencjalnym zagrożeniem dla innych użytkowników dróg.
W piątek rano doszło do incydentu, w którym 28-letni kierowca skody wjechał do rowu, mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie oraz jeżdżąc pomimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Tego samego dnia po południu, na olsztyńskim Zatorzu, 38-letni motorzysta ucierpiał w zderzeniu z innym pojazdem, gdzie nie ustąpiono mu pierwszeństwa. Jego poważne obrażenia wymagały hospitalizacji, co dodatkowo ilustruje niebezpieczeństwo związane z jazdą w stanie nietrzeźwości.
Spośród zgłoszeń, które dotarły do policji, kilka dotyczyło kierowców stwarzających zagrożenie na drogach. W sobotę, 67-latka, która prowadziła mercedesa, miała wynik ponad 3 promile alkoholu. Niedzielne zdarzenia przyniosły kolejne zgłoszenia o kierowcy toyoty, który poruszał się w sposób niebezpieczny, oraz o zatrzymanym po zakupach 42-latku, który również prowadził pojazd w stanie nietrzeźwym. Warto zaznaczyć, że jego prawo jazdy zostało wcześniej odebrane za poważne wykroczenie prędkości.
Najtragiczniejszym zdarzeniem weekendu była śmierć 54-letniego kierowcy toyoty, który nie zapanował nad pojazdem i zderzył się z drzewem. Okoliczności tego wypadku są obecnie badane, a wyniki śledztwa wskażą przyczyny tragicznego incydentu. W obliczu tych wydarzeń, służby apelują do wszystkich kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności i stosowanie się do przepisów ruchu drogowego, aby uniknąć dalszych tragedii na drogach powiatu.
Źródło: Policja Olsztyn
Oceń: Poważne zagrożenia na drogach Olsztyna podczas minionego weekendu
Zobacz Także