Na terenie Gietrzwałdu doszło do zatrzymania kierowcy volkswagena, który prowadząc pojazd, korzystał z telefonu komórkowego. Zabezpieczone prawo jazdy mężczyzny wskazuje, że był on bez uprawnień przez prawie dwa lata. Za jego nieodpowiedzialne zachowanie odpowie teraz przed sądem, gdzie może mu grozić wysoka grzywna.
W środę, podczas patrolu krajowej szesnastki, policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie zwrócili uwagę na mężczyznę jadącego volkswagenem. Jego niebezpieczne zachowanie polegało na obsługiwaniu kierownicy łokciem, podczas gdy obie ręce były zajęte telefonem. Mężczyzna, całkowicie pochłonięty tym, co działo się na ekranie, nie zauważył, że za nim porusza się oznakowany radiowóz.
Podczas kontroli drogowej, która miała miejsce w wyniku jego nieostrożności, policjanci odkryli, że kierujący nie posiadał ważnego prawa jazdy od prawie dwóch lat. Takie lekceważenie przepisów ruchu drogowego jest nie tylko nieodpowiedzialne, ale również stwarza zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Mężczyzna będzie musiał stawić się przed sądem, gdzie rozpatrzona zostanie jego sprawa. Możliwe konsekwencje to grzywna sięgająca do 5 000 zł.
Źródło: Policja Olsztyn
Oceń: 52-latek odpowiedzialny za poważne wykroczenie drogowe w okolicach Gietrzwałdu
Zobacz Także