Niedawno w Olsztynie miało miejsce poważne zdarzenie drogowe, w którym kierowca hyundaia uderzył w sygnalizator. Badania wykazały, że mężczyzna znajdował się w stanie silnego upojenia alkoholowego, osiągając wartość bliską 3 promili. Po incydencie został przewieziony do szpitala, gdzie będzie musiał stawić czoła konsekwencjom swoich działań oraz odpowiedzieć na zarzuty prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości.
Do zdarzenia doszło w nocy z 16 na 17 grudnia na ulicy Bohaterów Monte Cassino w Olsztynie. Operator numeru alarmowego odebrał zgłoszenie o wypadku na skrzyżowaniu z ulicą Artyleryjską. Z relacji świadków wynikało, że samochód wjechał z dużą siłą w słup sygnalizacji świetlnej, co wskazywało na poważny charakter incydentu. Na miejsce natychmiast skierowano policyjne patrole oraz służby ratunkowe.
Mundurowi zastały rozbity pojazd oraz kierowcę, który mimo uszkodzeń samochodu był w stanie samodzielnie opuścić auto. Niemniej jednak jego zachowanie sugerowało, że może być w szoku z powodu zaistniałej sytuacji. Z tego powodu podjęto decyzję o przewiezieniu mężczyzny do szpitala, gdzie przeprowadzono badanie. Wynik, który wskazał blisko 3 promile alkoholu w organizmie, stanowił podstawę do wszczęcia postępowania wobec 31-latka.
Po powrocie do zdrowia kierowca będzie musiał wziąć udział w przesłuchaniu, gdzie zostaną mu przedstawione zarzuty dotyczące prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. W przypadku udowodnienia winy mężczyzna może liczyć się z surowymi konsekwencjami, w tym karą do trzech lat pozbawienia wolności. Dodatkowe sankcje obejmują co najmniej trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów oraz możliwość pokrycia kosztów naprawy uszkodzonej infrastruktury drogowej.
Źródło: Policja Olsztyn
Oceń: Poważny wypadek w Olsztynie – kierowca na trzy promile w szpitalu
Zobacz Także
